Sen nocy letniej.







Top/ HB Summer Retro
Pasek/ Calie's Picks
Spódniczka/ Antiodte
Kopertówka/ Royalty
Szpilki/ MM Fashion

Teraz jakoś nie mam weny, coś tworzę i wychodzi jak wychodzi, czyli marnie.
Jutro jadę do Warszawy do Teatru Wielkiego na Sen Nocy Letniej Williama Szekspira. Będzie to balet, więc czekają mnie bite trzy godziny siedzenia i oglądania nic nie gadających ludków w śmiesznych strojach. Jednak nie żałuję. Uwielbiam ten utwór, choć czytałam tylko fragmenty tej sztuki czytałam książkę nawiązującą do niej i była świetna. Nie mogę się doczekać. Wyjazd będzie po lekcjach i zapewne wrócę w sobotę.
Coś mnie dziś tknęło i zmierzyłam sobie obwód nadgarstka centymetrówką. Tak, 14 cm świadczy o tym że trzeba przytyć.
Wczoraj skończyłam Elfy, a teraz czeka mnie Antygona.
Już wiem kiedy będę pisała próbne egzaminy gimnazjalne. 17-19 grudnia. Czyli przed samymi świętami. Natomiast prawdziwy egzamin piszę 23-25 kwietnia, czyli od razu po świętach...

Komentarze